rusałka jeziorna do korzeni swych powróciła
nad jezioro matczyne
z sercem pełnym marzeń i wspomnień
co teraz za dwoje bije
maxi dress- sh, nówka sztuka
kurtka/jacket-sh
baleriny-% Carry
torebka/bag- vintage po mamie
bransoletki/bracelets-%H&M
Gdzie: dni majowe na wypoczynku spędzone
świetna kieca! :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta maxi i Ty taka wyciszona rusałka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna rusałka w przeobłędnej sukni!
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie mnie zauroczyło:-)
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce, takie nieco baśniowe, a Ty w tej kiecce idealnie wpisujesz się w jego klimat!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, niczym z Afryki :))))
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny za komentarze!
OdpowiedzUsuń