czwartek, 31 maja 2012

Życie na gorąco vs. Fakt na zimno


- Poproszę Życie na gorąco... i...Fakt na zimno*.


*Zasłyszane przy kiosku, w kolejce po bilety. Emeryci potrafią mieć poczucie humoru i ożywić codzienność błyskotliwą puentą;)









kardigan-%Makalu
tunika-%Kappahl
rurki-Milla,sh
baletki-%Ray(oldies)
torba-prezent na 18te urodziny
biżu-prezenty
Gdzie:Praca

2 komentarze:

  1. O tak, zgadzam się z tobą, dziś pożartowałam sobie z takimi dwoma starszymi panami, którzy zaskoczyli mnie swoim angielskim humorem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądasz :). Mój brzuszek już śpi obok mnie i czasem płacze. Człowiek się przyzwyczaja do tej piłeczki zamiast brzucha, która żyje własnym życiem. Tęsknię czasem za nią patrząc na mój flaczek, który z każdym dniem maleje.

    Życzę Ci, aby ten czas był dla Ciebie jednym wielkim szczęściem a poród był szybki i bez problemów.

    OdpowiedzUsuń