Nie ja jedna mam słabość do koszulek z napisami.Ta dodatkowo urzekła mnie szaromelanżowym odcieniem liter. Oszukanym, jak się okazało, lub też sprytnie wynalezionym. Bo na lewej stronie napis widnieje grubą czarną krechą. Odwrócenie materiału na drugą stronę i uszycie koszulki właśnie na nią powoduje, iż litery wyglądają ciekawie, bo niejednolicie. Jest też serduszko przebijające melanżowo na prawym boku pleców.
tee- małomiejski outlet Zary
spodnie-% Rezerwat
kardigan-%Makalu (old)
kozaki- Lasocki, CCC (oldies)
łańcuszek- Pills, Yes
Gdzie: Praca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz