środa, 4 sierpnia 2010

2 in1 Dress

Nie ma to jak sukienka, zwłaszcza w ulubionym kolorze.
A co jeśli można ja nosić na dwa sposoby? Tyłem naprzód i przodem do tyłu?
No to już zupełny obłęd!
Nie wiem czy taki był zamysł projektanta, ale z racji wrodzonej przekory wolę opcję tyłem do przodu, czego sądząc po metce jednak projektant nie uznał za lepszą, a moim zdaniem właśnie tak wygląda lepiej. Pięknie wydłuża szyję i całą sylwetkę, a materiał można układać wedle fantazji.

Wersję z mniejszym dekoltem lubię nosić ala panienka ze dworu, nobliwie. Drugą zaś nowocześnie, wręcz sportowo. Najczęściej łączę z legginsami.

przodem do tyłu
(to ta sama cześć sukienki, believe me!)






2in1 dress- %Vila, .dk (old)

Gdzie: sprawy na mieście
Poziom wygody i samopoczucia podczas noszenia
: 9/10





6 komentarzy:

  1. bardzo pomyslowe roziwazanie;)
    dodaje do obserwowanych bo widze ze na Twim blogu jest wiecej ciekawych pomyslow ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogubiłam się;)mi się bardziej podoba z dekoltem z tyłu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna. Podoba mi się w obu wydaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny kolor i materiał. pogubiłam się już, z której strony miał być dekolt, ale co za różnica. też uwielbiam wywracać ubrania na wszystkie strony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna kiecka, a broszka motylowa super podpina ten opadający dekolt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa sukienka. Masz ją jedną, ale możesz ją nosić na kilka sposobów.

    OdpowiedzUsuń