"Rzymskie wakacje" to wspaniała rozrywka i kopalnia inspiracji modowych, jak i wszystkie filmy z Audrey. To opierający się zębowi czasu klasyk. Jak miłość, lato, lody na mieście, wieczorny spacer z ukochanym..W literaturze to się nazywa "banał". W literaturze. Z okazji małej rocznicy wprowadziłam ten banał w życie. Tiramisu! Wino! Tańcząca na wietrze faktura sukienki! Kino!Dolce Vita!
najs
OdpowiedzUsuń