Drugiego dnia Wieczne Miasto przywitało nas deszczem i wiatrem.
Idealna aura na muzealne eksploracje, które i tak były w planie, ale pogoda sprawiła, iż nie żal nam było czasu na kontemplację zbiorów Muzeum Watykańskiego.
travel tip: Dla tych, co już studentami być przestali, a nie dotyczy ich jeszcze zmiana kodu z 2 na 3 z przodu donoszę, iż karta Euro dała mi nie tylko ubezpieczenie za granicą, ale także sporo zniżek w rożnych miejscach, np. zakup biletu do Muzeum Watykańskiego z 50% zniżką. Niebagatelne 9 euro w kieszeni, które można było wydać na pyszna kolację i/lub włoską kawę z deserem!(Nie jest to treść sponsorowana)
Tak wyglądały nasze buty po przejściach pogodowych tego dnia...
Na szczęście potem już się wypogodziło i piękna, słoneczna wiosenna aura nie opuszczała nas do końca pobytu.
Targowisko (p)różności czyli dorożki, double-decker na autobusowe tripy po mieście, buda z hot-dogami i Bazylika Watykańska w tle-lub jako główny bohater tego misz-maszu. |
Warto wspiąć się na kopułę bazyliki i warto mieć czas na kontemplowanie widoku, obserwację ludzi, szczegółów architektonicznych.
Obowiązkowa kartka do babci;)
W połowie naszego pobytu zmieniłyśmy miejsce noclegu, aby szerzej i pełniej poznać koloryt miasta. Początkowo myślałyśmy o osławionej dzielnicy bohemy- Trastevere czyli Zatybrze, ale ostatecznie stanęło na dzielnicy przyległej do Watykanu. I to był strzał w 10!
Cicha,
spokojna okolica (bliskość świętego miejsca zobowiązuje:), ale też nie
było to absolutnie miejsce nacechowane klimatem pielgrzymkowo-modlitewnym, trochę
inna architektura i otoczenie, fantastyczne małe knajpki, gdzie z
obsługą porozumiewałyśmy się w uniwersalnym języku gestów i paru
poznanych włoskich słów. O dziwo też to właśnie przy Watykanie były najniższe ceny kartek i pamiątek.
No i w niedzielę, miałyśmy rzut beretem na spotkanie z papą;)
Zupełnie inny aspekt stanowi gwardia papieskaStroje na chłodniejsze dni...
I w pełni reprezentacyjny outfit
W jednym oknie udało się podejrzeć czekające na założenie mundury.
(każde miało kartkę z imieniem i nazwiskiem)
Zostawiamy Watykan, by poznać inne zakątki Wiecznego Miasta...
Jeśli się pójdzie jedną z alei prowadzących od placu św. Piotra, natrafi się na zamek św. Anioła, który z Watykanem łączy tajemne podziemne przejście.
wearing:
bluzka/blouse-sh
kamizelka/vest- % Cubus, tu
spodnie/trousers-%Camaieu
sweter/sweater- %Makalu
kurtka/jacket-H&M,sh
chusta/scarf- sh, tu
baleriny-%Ray, tu
Campo di Fiori... ..pachnące przyprawami, targiem owocowo-warzywno-kwiatowym o bardzo średniowiecznym charakterze
Piazza Navona...
...okupowane przez sprzedawców różnorakich form malarskich jak również imigrantów chcących wcisnąć chińskie piszczałki i inne wynalazki. A to wszystko w cieniu zapierającej dech w piersiach fontanny Czterech Rzek (Fontana dei Quattro Fiumi).
Jedno z lepszych zdjęć prezentujących życie miasta "od kuchni":)
O tak wspaniałe zabytki trzeba w końcu rzetelnie dbać i nie zaniedbywać żadnych miejsc, gdziekolwiek by się one nie znajdowały. :) Zresztą motyw "pisiora" jest wszechobecny w całym mieście...
Bocca della Verità
..czyli Usta Prawdy
Według legendy,
rzeźba pełniła funkcję wykrywacza kłamstw – podejrzany wkładał dłoń w
usta, które miały się zamykać, odgryzając kończynę, gdy osoba mówiła
nieprawdę i znajdują się w przedsionku bazyliki Santa Maria in Cosmedin (należy sprawdzić godzinę otwarcia, bo można pocałować klamkę.Nam się udało za 2gim podejściem). Jest też informacja: "ONE FOTO FOR PERSON", aby nie blokować kolejki i dać szansę wszystkim.Nawet nie chcę wiedzieć co się tu dzieje w sezonie. Nam się udało strzelić po parę ujęć, ale tez tłoku nie było.
Usta prawdy pojawiły się w filmie "Rzymskie wakacje" z udziałem Audrey Hepburn i Gregory Pecka.
Stoi tam też pamiątkowa tablica, a kartki z sekwencjami z filmu są dostępne niemal wszędzie.
Tablice z informacjami o filmach, których akcja miała miejsce w Rzymie i które tutaj były kręcone, są rozsiane po całej stolicy.
Piazza del Popolo
...gdzie mieszają się style i kultury: egipski obelisk, rzeźby sfinksa, kościoły bliźniaczeNa wzgórzu przy placu natrafiłyśmy akurat na plan filmowy;)
Kręcona była scena rozmowy księdza z dziewczyną, która zakończyła się...
Emocji więc Rzym tego dnia dostarczył nam co nie miara..zaczęłyśmy kościelne i skończyłyśmy w podobnej tematyce.
deve essere continuata....
ech...jak zazdrościmy takiej wycieczki. słońce, piękne widoki, i słońce znów...
OdpowiedzUsuńprzeglądałam zdjęcia z ogromnym uśmiechem, wróciły wspomnienia z tych samych miejsc ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTo 6-czesciowy film Canale 5 "Trzynasty apostol" / "Il tredicesimo apostolo" /. Mozna bylo go zobaczyc w styczniu br. Aktorzy to Claudia Pandolfi i Claudio Gioè.
OdpowiedzUsuńDzieki! no własnie nie zapamiątałam nazwy a była widoczna na tych blokach do ujęć. Niestety nie mam ani włoskiej tv ani po włosku nie mówię. A chociaż dobry był ten serial? oglądałas?
UsuńTu sa wszystkie czesci / beda dalsze /, ale w Polsce nie da sie chyba zobaczyc.
OdpowiedzUsuńhttp://www.video.mediaset.it/programma/il_tredicesimo_apostolo/il-tredicesimo-apostolo.html
Ja nie ogladalam, gdyz nie przepadam za filmami o swiecie paranormalnym.