środa, 10 listopada 2010

12,5

Nie pytajcie o nic. Nie będę nic tłumaczyć.
To moje prywatne małe święto. A jest co świętować!

 





 blazer- Mila, sh, tu
tunik- Carla F., sh, tu
 jeans- .dk, tu
 boots- .dk, nr 9 z listy
 bag- %REzerwat(old), tu
necklace- Pepco, tu
ring- vintage, mom's
Gdzie: Praca, shopping/sprawy na mieście, salonowe dopieszczanie, spotkanie z przyjaciółką, tête-à-tête
Poziom wygody i samopoczucia podczas noszenia: 10/10

Another Day Another Way



 

8 komentarzy:

  1. No to miłego świętowania!Ty to wiesz,jak zaciekawić człowieka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. torebka bardzo przypadla mi do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  3. A świętuj sobie wspaniale!Wcale nie jestem ciekawa;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale widać, że szczęśliwe :) Podoba mi się, szczególnie z torebką w ręku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całość super. uwielbiam szarości z mocnymi akcentami.
    Ciekawość mnie zżera. Dowiemy się kiedyś? ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. pieknie polaczylas kolory, swietuj radosnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tam jestem ciekawa, wręcz ciekawska:> i uznam, że to tylko prowokacja, że niby nie pytajcie, nie interesujcie się:P co świętujemy;>? muszę wiedzieć, by wznieść stosowny toast:D

    OdpowiedzUsuń
  8. @Kokieterii w tym wpisie nie ma fałszywej. Jak mówię święto prywatne i kameralne:)
    dziękuję wszystkim za komentarze:)i puszczam oczko do Grandy;)

    OdpowiedzUsuń