Mroźny, ale jakże piękny początek ostatniego miesiąca roku.
Mimo wczesnej pory wyjścia z domu, podmieniłam spodnie na spódnicę. Nie można zmarnować żadnej okazji jeśli ma się w szafie parę fenomenalnie skrojonych, funkcjonalnych spódnic w pięknych wzorach. Skandynawom nawet spódnice wychodzą, nie słoma z butów. No jak się im oprzeć?!
Tę można nosić wielosezonowo (latem chłodzi, zimą zatrzymuje wiatr) i na różne sposoby wiązać pasek (patrz 3 poziomy szlufek).
No i ma pojemną kieszeń (bardzo praktyczne!).
spódnica/skirt- Vero Moda, .dk
kurtka/jacket- real, noszona jako żakiet
golf/turtleneck- sh
muszkieterki/musketeers- no name, tu
kolczyki/earrings- vintage, mamy
torba/bag- %H&M,.dk tu
ring- vintage, .dk
chusta- sh, tu
Gdzie: Praca
Poziom wygody i samopoczucia podczas noszenia: 10/10
Skarb!:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna ta spódnica:)
OdpowiedzUsuńlubię te kolory!
OdpowiedzUsuńspódnica ma fantastyczny deseń, a chusta piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo zazdroszczę Ci tych skandynawskich spódnic;)
OdpowiedzUsuń