niedziela, 12 grudnia 2010

Scandia Flowers

 

Ulubione skandynawskie tonacje: biel, kremy, rozbielone lazury niczym odcienie światła załamującego się w lodowcu, róże w odcieniu truskawek polanych świeżą śmietanką, gdzieniegdzie poutykane suche brązy niczym gałązki wystające ze śniegu w zimowym krajobrazie. 
Ulubione skandynawskie struktury i tkaniny: ma być ciepło, miękko, puszyście jak ubita śmietana, którą kładzie się na gorącą tartę rabarbarową lub jabłecznik, ale przewrotnie lekko, z prześwitami niczym zimowe słońce przebijające się mgliście przez nagie konary drzew. Trochę kuszenia mimo chłodu.
Praktyczne/Niepraktyczne. Ja to kupuję, w tym się lubuję i rozsmakowuję. 
Zajadam łyżkami jak konfiturę z wiśniami, którą łyżkami kładzie się na puszysty kremowy ris ala mande...



 
Czy ktoś jeszcze używa tych opasek zygzakowych?
U mnie wciąż sprawdza się rewelacyjnie na ekspresowe a efektowne uczesanie szczególnie na Bad Hair Days.







 

tee z długim rękawem- %Camaieu, tu i tu
wdzianko z krótkim- sh
spodnie/trousers- Intown, nówki, sh, tu
szalik/scarf- Jarmark Dominikański 2009
płaszcz/coat- %Orsay, tu
otulacz- sh
kolczyki/earrings- jubiler, tu 
pierścionek/ring- %H&M, tu

Gdzie: Praca, zimowy spacer
Poziom wygody i samopoczucia podczas noszenia: 10/10 
Another Day, Another Way  




7 komentarzy:

  1. Bardzo pozytywne te kolory. Wyglądasz w nich super, tak świeżo, delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy takiej nie miałam:). szal piękny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam taką daaaaaaaaaaaaawno temu,ale po paru przeprowadzkach,nie dziwota,że zaginęła:(

    Kolorystyka faktycznie ciekawa.I tak to opisałaś,że jeść mi się zachciało:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz cudowny styl, po prostu kocham go!!!Twój blog jest idealny!!

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki smakowity zestaw;)Chyba zostanę wielbicielką tego szala na płaszczyku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny kolor płaszcza, biały świetnie do niego pasuje

    OdpowiedzUsuń